Fiona Lee się przewróciła i jęczała nisko. "Mmm, uwielbiam uczucie twojego kutasa wjeżdżającego we mnie... to po prostu sprawia, że chcę być z tobą pieprzony przez cały dzień. "Fiona Lee zatrzymała się i spojrzała na Marco, uśmiechając się, gdy w odpowiedzi jęczał. Fiona Lee wstała i pozwoliła, by jej piersi zwisały nad czubkiem jego szybu, trzymając się z tyłu jego szybu, gdy ten nadal kołysał się pod nią. Ona oderwała się od Marco, patrząc na niego, gdy Fiona Lee zdała sobie sprawę, że zaczyna się zaczerwienić w oczekiwaniu, a ślinotok spływał po jej podbródku. "Cóż, chyba możemy się teraz pieprzyć... jeśli chcesz. To twoja noc poślubna... ale chcę zrobić to dobrze. "Spojrzała w dół na jego erekcję, kilka kropli spermy wyciekających z czubka, gdy Fiona Lee podniosła się, opierając brodę o nią. Fiona Lee uśmiechnęła się do jego reakcji i uśmiechnęła się do niego z powrotem. "Widzisz?" Fiona Lee zapytała, całując czubek swojego kutasa i pozwalając, by jej język zawirował wokół jego spodu. Marco w tym samym czasie jęczał i kręcił się. "M-Marco..." Zamknął oczy i mamrocze. "Kurwa. "Znowu bełkotał, dysząc i drżąc, a jego kutas drżał o jej usta. Twarz pochyliła się lekko do góry, policzki czerwone, co sprawiło, że Marco jeszcze bardziej drżał. "A - noc poślubna!" Fiona Lee powiedziała niskim tonem, że jej palce wyrysowały małe kółka wokół erekcji Marco. "I w samą porę. "Spojrzała na niego, jak Fiona Lee układała usta na spodniej stronie jego kutasa...