Crazyhotrussian był na skraju orgazmu. Chciała dotknąć i ssać jego ogromnego czarnego kutasa, ale Crazyhotrussian nie chciał wydawać dźwięku. Kiedy zaczął pchać, Crazyhotrussian starał się trzymać ręce z dala od tego. "Trzymaj się, Kiki, trzymaj się!" zamówił. "Ooh!" Crazyhotrussian wołał, ale nie mogła go dostać do niej, bo jej cipka była pełna jego ogromny czarny kutas i krzyczał. Zaczął pchać wewnątrz niej i był szybki i twardy. Crazyhotrussian gasped się głośno. Crazyhotrussian krzyczał głośno i wielokrotnie i zaciskał jej usta wokół jego koguta. Jej druga ręka przeszła między jej nogami, przypinając jego ręce w dół, nadal starając się utrzymać go wewnątrz niej. "O Boże!" Crazyhotrussian krzyczał, wypuszczając coraz więcej jęków, aż w końcu poczuła, że cały gówniany ładunek spermy wlewa się do niej. Jej głowa lizała się do tyłu, a oczy staczały się w tył głowy, Crazyhotrussian ślinił się z żądzą i jak w gardle orgazmicznej błogości. "Chodź, Kiki!" powiedział jej nagi mężczyzna, stojąc teraz za nią na łóżku. "Weź to!" zapytał ją...