Zrozumiała, że to właśnie długie cierpienia, które Mallyah znosiła w ciągu ostatnich kilku dni, nie chciała, żeby czuł, ale brak uwolnienia od patrzenia na niego z pełną erekcją tylko doprowadzał ją do szaleństwa z pożądania. Nie była pewna, czy Mallyah fantazjowała o tym wiele razy, czy tylko jej fantazje w końcu przejęły jej życie, ale to uczucie było teraz tak intensywne, że jej serce szalało. On był kolejną postacią w tej historii. Przyznała by się tylko, że Mallyah często wyobrażała sobie, co by się stało, gdyby była z innym chłopcem, jak w grze, ale nigdy nie wyobrażała sobie go jako swojego pierwszego. Kręciła się, gdy Mallyah weszła do niego, widząc jego kutasa z tyłu głowy. Mallyah klęczała patrząc na niego, czując jego kutasa i piłki przez cienki materiał na majtkach. Kiedy Mallyah zobaczyła budzący się budynek w jego oczach i kule, złapał ją za włosy i zaczął ją siłą ciągnąć w dół, aż uklękła przed nim. Czuła, że jego kogut trzaska o ścianę, o której Mallyah już wiedziała, jest wypełniony jego grubym kutasem. Kiedy Mallyah spuściła się na kolana, zaczął naciskać na jej łechtaczkę. Obserwując go, jej oko również zaczęło dryfować w górę, zawsze obawiając się, że jeśli Mallyah spojrzy, to odciągnie się. Ona patrzyła na jego twarz, patrząc prosto na nią, jakby chciał, żeby odwróciła wzrok, ale Mallyah tego nie zrobiła, z jakiegoś powodu nigdy nie była w stanie tego zrobić. Trzymał ją tak mocno, jej ciało na nogach przy jej boku. . .