Żółta Mari była piękna, szczęka opadająca kobieta, nawet mój biceps był opuchnięty, ale mój kutas był pusty, a ja nie mogłem spermy. Żółta Mari powiedziała, żeby się nie martwić, zobaczę gwiazdy. Wyjechałem w nocy. Wzięłam prysznic, czułam się czysta. Nawet nie musiałem się golić, moje ciało było tak czyste, czułem się tak doskonale. Wyszedłem z łazienki, światło słoneczne i ciepłe powietrze sprawiły, że mój wielki kutas zaciął się, zatankowałem, gdy nagle zaczął rosnąć, gdy dotarłem do swojej sypialni. Wczołgałam się do łóżka, mój twardy kogut był jeszcze miękki i taki ciepły, podczas gdy dziecko zaczęło ślizgać się po moich rękach i klatce piersiowej. Zupełnie oszalałem. Żółta Mari tam była. Pieprzyłem ją tyle razy. Yellow Mari była wszystkim, czego chciałem. Nigdy więcej nie miałem orgazmu. Używałem palców, żeby się masturbować, żeby się ruszyć, ale nic nie działało. Byłem podniecony, ale ledwo mogłem się ruszyć, nie mogłem sobie przypomnieć, co się stało. Mój umysł wracał do tej pięknej twarzy, jej otwartego uśmiechu, miękkiej skóry szyi i twarzy. Jędrność jej tyłka, sprawiła, że mój kutas bije tak, jak ją sobie wyobrażałem. Zdałam sobie sprawę, że musiałam śnić. Obudziłem się jeszcze kilka razy następnego ranka, pewnego razu poczułem jej nagie ciało przeciwko mojemu. Czuła się jak jedwab, jej skóra jędrna i chłodna. Od razu zdałem sobie sprawę, że musiałem stracić erekcję. Sprzątałem i poszedłem do jej łazienki, żeby się masturbować przez kilka godzin. Znowu się z nią pieprzyłem, ale znów Yellow Mari nie miała wytrysku. .