Hotaliesia69 naprawdę nie mogła zostać podpalona, by wstać. "Oh Max, wyglądasz fantastycznie!" kontynuowała Suzie, gdy Hotaliesia69 dotarła do jej dłoni i ręką do ust Maxa, gdy zsuwała go w górę i w dół jego kutasa, nie mogła się powstrzymać od lizania, ssania i jęczenia. "Hej tam seksowne ciało," chrząkała Max jak Hotaliesia69 zaczął pompować swojego kutasa ona naprawdę nie obchodziło jak mokra ona ssała jego kutasa, to było tylko dla mnie, tylko dla jej ciała, że musiała dokuczać mu w ten sposób. Nie mogła uwierzyć, jak wiele uwagi poświęciła Hotaliesia69, ale za każdym razem, gdy jej usta spotykały się z głową jego kutasa, to było to, czego chciała od tak dawna, to znów sprowadzało motyle w jej żołądku na skraj paniki. Jego kogut osiągał granicę, teraz kapie sperma i Hotaliesia69 nie mogła uwierzyć w to, co się właśnie wydarzyło, nawet ona nie wiedziała, jak bardzo przekroczyła granice tego, na co miała nadzieję. "Wow, to niesamowite. Co robisz z moimi cyckami Chloe?" zapytał Max po cichu, Hotaliesia69 nie była pewna, jak odpowiedzieć. Nie chciała jej powiedzieć, co zrobiła Hotaliesia69, nie chciała przepraszać. Gdyby Hotaliesia69 właśnie powiedziała Maxowi, jak bardzo tęskniła za jego wielkim kutasem i jak zawsze chciała go wypróbować, byłaby nie do zniesienia, ale nie chciała, żeby musiał przepraszać. "Chcesz mi się sparzyć w ustach?" zapytała Max i Hotaliesia69 mogli tylko kiwać głową, chciała go posmakować tak bardzo, że chciała poczuć jak bardzo go w sobie potrzebuje. . .